Płoną lasy i zboże

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Płoną lasy i zboże

Post autor: drwalnik »

"Płoną lasy i zboże na polach. Ściółka leśna jest sucha jak pergamin. Wystarczy niedopałek papierosa, żeby spłonęły hektary poszycia.
Wczoraj strażacy musieli zadysponować helikopter leśników, aby dokonał zrzutu wody na płonący las w miejscowości Przybyszowy w powiecie koneckim. Pożar objął błyskawicznie młodnik i poszycie na obszarze połowy hektara. Gasiły go cztery stepy strażaków, bo w tym upale rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Późnym popołudniem wybuchł również pożar pod Skarżyskiem. Przedwczoraj strażacy walczyli z pożarem poszycia w Hucisku w powiecie koneckim i w Ślęcinie w powiecie jędrzejowskim. W niedzielę gaili las w Ratoszynie w powiecie jędrzejowskim.
Od początku roku odnotowaliśmy już około pół tysiąca pożarów lasów i poszycia – powiedziała Magdalena Porwet rzecznik świętokrzyskiej straży – Najwięcej akcji przeprowadziliśmy właśnie w dniach, kiedy wilgotność ściółki gwałtownie spadała. Teraz mamy takie zagrożenie. Co prawda nie otrzymaliśmy jeszcze komunikatów o najwyższym stopniu zagrożenia pożarowego w lasach, ale już apelujemy o ostrożność. Nawet najmniejsza iskra w tych warunkach może spowodować gigantyczny pożar..." reszta na www.echodnia.eu
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

A w lesie prym w "nieumyslnym" podpaleniu wiodą grzybiarze (szczególnie w weekendy) i jagodziarze ;/
Myślenie ma kolosalną przyszłość
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

yakec pisze:A w lesie prym w "nieumyslnym" podpaleniu wiodą grzybiarze (szczególnie w weekendy) i jagodziarze ;/
i strażacy OSP :cry: :twisted:
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Ja bym powidział,ze nie grzybiarze tylko piromani co lubią sie psocić i patrzec na akcje gaśniczą
Awatar użytkownika
Szarlej
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2120
Rejestracja: piątek 26 lis 2004, 00:00

Post autor: Szarlej »

borodziej pisze:
yakec pisze:A w lesie prym w "nieumyslnym" podpaleniu wiodą grzybiarze (szczególnie w weekendy) i jagodziarze ;/
i strażacy OSP :cry: :twisted:
Tym samym tokiem rozumowania: Cyganie to złodzieje, Rosjanie pijacy, Polacy jedno i drugie, Żydzi krew niemowląt piją, a w Ameryce to Murzynów biją.

Najpierw myśl potem pisz.
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

ztmk pisze:Tym samym tokiem rozumowania: Cyganie to złodzieje, Rosjanie pijacy, Polacy jedno i drugie, Żydzi krew niemowląt piją, a w Ameryce to Murzynów biją.

Najpierw myśl potem pisz.
I wice wersal --> czytaj prasę, to się dowiesz. Nawet w TV podają. Z dokładnym podaniem stawki i ile wychodzi na godzinę gaszenia. Nawet nadleśniczowie dziennikarzom o tym mówią (czytałem).
Najpier źdzbło, potem belka. Bez urazy 8)
PS. Tekst o Żydach (pierwsze słyszę) --> toś się zagalopował...
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Ciekawe jaki jest faktyczny udział młodych członków OSP w podpaleniach...w moim powiecie i sąsiednim także w tym roku załapano własnie takich piromanów ... po kilkadziesiąt podpaleń kazdy ;/

Szokująca jest pazerność niektórych - za 7-10 zł na godzinę (gaszenia) podpalali, aby na sobotnią imprezę w wiosce mieć kasę na piwo...
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Glaca pisze:Ciekawe jaki jest faktyczny udział młodych członków OSP w podpaleniach...w moim powiecie i sąsiednim także w tym roku załapano własnie takich piromanów ... po kilkadziesiąt podpaleń kazdy

Szokująca jest pazerność niektórych - za 7-10 zł na godzinę (gaszenia) podpalali, aby na sobotnią imprezę w wiosce mieć kasę na piwo...
Właśnie, jest to bardzo przykre - podpalać las za te kilka marnych złociszy.
Jedyne rozwiązanie - skuteczność w wykrywaniu i dotkliwość kary. Wtedy prędzej w palec się oparzy, zanim podłoży ogień pod ściółkę :evil:
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

W Ameryce jest takie podejscie straży do pożarów,ze osoba ze strazy idzie w tłum z psem. Ten natychmiast wykrywa podpalacza, z reguły tak bywa,ze podpalacz lubi być przy pożarze. Zeby tak w Polsce było, choćby jako straszak...
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

mavericksn pisze:W Ameryce jest takie podejscie straży do pożarów,ze osoba ze strazy idzie w tłum z psem. Ten natychmiast wykrywa podpalacza, z reguły tak bywa,ze podpalacz lubi być przy pożarze. Zeby tak w Polsce było, choćby jako straszak...
Zasłyszane dzisiaj w Radio Zet:
Na Wyspach Kanaryjskich strażak (sic!), który miał umowę o pracę podpisaną do końca września, licząc na przedłużenie umowy... podpalił las. Obecnie z tego podpalenia płonie już - UWAGA: 3,5 tys. ha cennego ekologicznie lasu sosnowego (zacytowałem dokładnie). Pożar gasi 100 strażaków :cry:
Obawiam się, że nie przedłużą mu umowy o pracę... :evil:

[ Dodano: 2007-07-29, 17:04 ]
Glaca pisze:Ciekawe jaki jest faktyczny udział młodych członków OSP w podpaleniach...w moim powiecie i sąsiednim także w tym roku załapano własnie takich piromanów ... po kilkadziesiąt podpaleń kazdy
ztmk pisze:Najpierw myśl potem pisz
Takie są fakty ZTMK, z palca nie wyssałem.
Najpierw poznaj temat, później oceniaj :|

[ Dodano: 2007-07-30, 12:37 ]
Dzisiaj już na Onecie:
Strażak podpalił las, bo chciał utrzymać pracę
Hiszpański strażak przyznał się do podpalenia lasu na Wyspach Kanaryjskich, gdyż chciał utrzymać pracę - podała Gwardia Cywilna.
Pożar, który wybuchł w piątek w górzystej części Gran Canarii, trzeciej pod względem wielkości wyspy archipelagu, rozprzestrzenił się na powierzchni 3,5 tys. hektarów cennego ekologicznie sosnowego lasu.

Ponad 100 strażaków walczy z ogniem w skrajnie trudnych warunkach przy upalnej pogodzie i niskiej wilgotności powietrza. Część palącego się lasu jest bardzo trudno dostępna.
37-letni Juan Antonio Navarro Armas przyznał się do podpalenia, tłumacząc, że chciał, aby jego obowiązująca do 30 września czasowa umowa o pracę została przedłużona.

Armas był pierwszym, który poinformował o pożarze. Aresztowano go, gdyż w jego wyjaśnieniach dopatrzono się sprzeczności.
źródło: ONET
ODPOWIEDZ