Pensje w poszczególnych działach

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

Kleo pisze:Absurdem jest to że np. podleśniczy bez większej odpowiedzialności za swoje czyny często zarabia więcej od (młodszego od siebie) leśniczego lub specjalisty Służby Leśnej lub inny przypadek że Panie w księgowości (najczęściej bez wyższego wykształcenia) zarabiają więcej od mgr inż. (dr inż.) na stanowisku specjalisty służby leśnej lub innego stanowiska z dużo większym zakresem odpowiedzialności i obowiązków. Gdzie tu logika??
Lepiej nie zaglądać do obcych kieszeni, nie będzie powodów do frustracji :wink: Myślę ze logika w lepszym wynagradzaniu starszych pracowników polega na tym że po prostu mają większe doświadczenie od tych młodych i w związku z tym pracują wydajniej oraz robią mniej błędów.
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

borowiak, Capricorn, bromarek, wielki szacunek ze to co napisaliście :beer:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105100
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kleo pisze:Absurdem jest to że np. podleśniczy bez większej odpowiedzialności za swoje czyny
Tak. To jest absurd. W zasadzie to nie wiadomo po co takiego trzymać, skoro cokolwiek robi, może to olać, gdyż za nic nie odpowiada...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Asarum
początkujący
początkujący
Posty: 26
Rejestracja: środa 13 wrz 2006, 11:20
Lokalizacja: z Polski ;)

Post autor: Asarum »

borowiak pisze:specjalista zazwyczaj ma sezonowość......
Piotrek pisze:W zasadzie to nie wiadomo po co takiego trzymać
trochę to dziwne rozumowanie .... to niby część etatów w nadleśnictwach to jakieś "pół" stanowiska z pełnymi pensjami, może lepiej na umowę o dzieło zatrudniać i płacić tylko wtedy kiedy jest faktyczna praca do wykonania, albo outsourcing stosować.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105100
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Asarum, chyba nie zrozumiałeś mego sarkazmu...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67138
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

to niby część etatów w nadleśnictwach to jakieś "pół" stanowiska z pełnymi pensjami
Nie, zazwyczaj specjaliści mają kilka działów, a co za tym idzie robotę na cały rok. Jednak przepisy zmieniają się rzadko i dotyczą niewielkiej części zakresu obowiązków. Kiedy zmieniły się np. ZHP? Wiesz ile przepisów i interpretacji zmieniło się w księgowości w ostatnim roku, a ile jest wręcz sprzecznych z wcześniejszymi?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
maykell
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: piątek 22 cze 2018, 16:51

Post autor: maykell »

Troszkę z innej beczki - dostaliście juz w waszych jednostkach informacje o podwyżce dla 1/3 zatrudnionych?
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170009
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

To nie ten wątek ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
biernas
początkujący
początkujący
Posty: 81
Rejestracja: poniedziałek 10 gru 2007, 08:24
Lokalizacja: Kresy...

Post autor: biernas »

co prawda w lasach już nie ma dodatku stażowego - ale przecież wszyscy wiemy, że ciągnie się on wraz z podwyżkami 1/3 załogi co rok - i stąd pewno są powszechne sytuacje gdy długoletni podleśniczy zarabia sporo więcej niż młodszy leśniczy - i wcale nie twierdze, że to źle - takie mamy po prostu realia w LP, PUZP i inne historyczne uwarunkowania

dzielenie wg działów jest bez sensu - czym niby się różni specjalista w jednym dziale (DT) od specjalisty (ADM czy Księgowości) w innym dziale - ma zrobić swoje i tyle - jeśli ma za mało/dużo obowiązków to chyba nie jego wina ?

podleśniczowie bez odpowiedzialności ? co więc z umowami o współodpowiedzialności, które często podpisują ? pewno jakby ich na dłużej zabrakło długo by leśniczowie nie pociągnęli sami ;)
g
leśniczy
leśniczy
Posty: 529
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2009, 10:35
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: g »

No to ja dołożę. Nie zawsze 1/3załogi to znaczy ze ktoś dostaje co 3 lata, czasem rzadziej a czasem częściej (jeden jest bardziej doceniany inny mniej, albo ma pecha i złą opinię), niektórzy przenosili się z innych stanowisk na inne ale pensja zostawała...więc często są dysproporcje. Zaczynałem jako podleśniczy, gdzie pierścionek zaręczynowy kosztował więcej niż moja pensja, takie były czasy. Potem dzięki rożnym zmianom,przejściom powoli zacząłem lepiej zarabiać -przypadek sprawił że trafiłem do DT. Pamiętam jak z-ca n-czego zapytał mnie co myślę o moich zarobkach. Odpowiedziałem, że na warunki miejscowości nieźle zarabiam, a że inni zarabiają w n-ctwie więcej - mieli szczęście.
Nie liczcie na to, że nie będzie rozbieżności bo będą, a każdy powoli przyzwyczaja się do swoich zarobków i by chciał więcej. Nie oceniajcie pracy i zarobków innych jeśli nie pracowaliście na ich stanowisku. Dodatkowo w jednym nadleśnictwie w jednym leśnictwie leśniczy będzie miał lżej i lepszą pensję niż w drugim co jest trudniej - bywa. Ten co pracuje w terenie będzie inaczej oceniał pracę tego w DT, ale nie wiedzieć czemu nie chce się zamienić.. Więc może zamiast oceniać kto ile pracuje, zastanówmy się najpierw czy ja bym za te pieniądze chciał to robić, a potem jeśli stwierdzicie, że tak, to dążcie do tego a nie oceniajcie kto ile zarabia.
Sylvan

Post autor: Sylvan »

Nic dodać nic ująć.
ODPOWIEDZ